Nie powiodło się piłkarzom Wieczfnianki Wieczfnia Kościelna w barażach o awans do MLS. Po zwycięstwie u siebie 4:2 z Amurem Wilga, przegrali na wyjeździe 1:4 i zostali w okręgówce.
Piłkarze Wieczfnianki byli w Wildze świadkami wybuchu lokalnego patriotyzmu mieszkańców Wilgi. Z tysięcznej społeczności na trybunach zasiadła przynajmniej połowa, wspierana przez wielu innych
kibiców z okolic Siedlec.
Gospodarze niesieni dopingiem szybko strzelili trzy bramki, a jedyna tego dnia zdobyta przez Wieczfniankę jeszcze w pierwszej połowie, nie zmieniła obrazu gry. Amur atakował bez przerwy i w drugiej części meczu zdobył jeszcze jedną bramkę.
Bohaterami rewanżu byli Artur Trzpil i Marek Końko z Amura. Obaj kiedyś grali w trzeciej lidze, teraz zdobyli po dwa gole.
Piłkarze Wieczfnianki mogą być z siebie dumni. Byli o krok od sukcesu i pokonania zespołu złożonego przede wszystkim z graczy przyjezdnych.
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?