Przypominamy tekst z 2022 roku
"Ojciec Mateusz" to bez wątpienia jeden z najpopularniejszych polskich seriali XXI wieku. Opowiada on o przygodach księdza, który po powrocie z misji na Białorusi zostaje skierowany do pracy w małej parafii. Jako proboszcz wspólnie z zaprzyjaźnionymi funkcjonariuszami policji rozwiązuje zagadki kryminalne oraz niesie pomoc swoim parafianom. W rolę tytułowego bohatera od blisko piętnastu lat wciela się Artur Żmijewski.
Pierwszy odcinek serialu został wyemitowany na antenie Telewizji Polskiej 11 listopada 2008 roku. Produkcja od razu podbiła serca widzów. Nic dziwnego - każdy epizod przedstawia osobną, niezwykle ciekawą i wciągającą historię, której nie powstydziliby się najsłynniejsi twórcy kryminałów. Do barwnych scenariuszy dochodzą równie piękne zdjęcia, przedstawiające m.in. klimatyczne uliczki Sandomierza, a także genialna obsada, ze wspomnianym Arturem Żmijewskim czy też m.in. Kingą Preis, Piotrem Polkiem i Michałem Pielą na czele.
Do tej pory wyemitowano 28 sezonów, składających się łącznie na 368 epizodów. Serial był w tym czasie wielokrotnie nagradzany. Do najważniejszych wyróżnień należy zaliczyć trzy Telekamery zdobyte w latach 2011, 2017 oraz 2019, a także Złotą Telekamerę przyznaną twórcom produkcji rok później.
Premierowe odcinki "Ojca Mateusza" będzie można zobaczyć wiosną tego roku.
Serialowa plebania
"Ojciec Mateusz" to jeden z tych rodzimych seriali, które mogą pochwalić się fanami liczonymi w milionach. Spora część z nich jest przekonana, że większość scen ich ulubionej produkcji ma miejsce w Sandomierzu. Nic bardziej mylnego - plan zdjęciowy kultowego już tytułu mieści się przede wszystkim w stolicy kraju.
Do największych ciekawostek, jeśli chodzi o lokalizacje, z pewnością należy zaliczyć serialową plebanię. Piękny, charakterystyczny budynek to w rzeczywistości Willa Flirtówka, znajdująca w warszawskim Wawrze, na osiedlu Radość.
To właśnie na terenie tamtejszej posesji kręcone są m.in. sceny w kuchni, gabinecie i jadalni tytułowego księdza. Na potrzeby produkcji, od strony zachodniej obiektu wybudowano altanę, zmieniono także kolor jego elewacji.
Co ciekawe, "Ojciec Mateusz" to nie jedyny serial, który powstawał we wnętrzach willi. Budynek był wielokrotnie wynajmowany na potrzeby przeróżnych produkcji. W latach 1993-94 kręcono tu m.in. "Zespół adwokacki”.
Do innych charakterystycznych budynków, które w rzeczywistości nie znajdują się w Sandomierzu, należy zaliczyć m.in.
- Kościół - znajduję się w Gliniance koło Otwocka
- Gabinet Biskupa - początkowo mieścił się w Pałacu Radziwiłłów w Nieborowie, obecnie w Pałacu w Jabłonnie
- Wnętrza komendy policji nagrywane są od 18. serii w Radości, przy ulicy Wilgi 69, wcześniej na Mokotowie
Willa Flirtówka
Dom w warszawskiej Radości został wybudowany w 1929 roku, na podstawie projektu budowniczego Józefa Olczaka. Zleceniodawcą, inwestorem, a także pierwszym właścicielem obiektu był Maksymilian Ciechorski.
Przed wojną posesja mieściła się przy ulicy Mickiewicza, którą po przyłączeniu Radości do Warszawy przemianowano na Żwanowiecką. Po wojnie, ze względu na panujące przepisy, nastąpiła parcelacja ogromnej działki. Z 5900 metrów kwadratowych przy budynku pozostało niecałe 1 300 metrów kwadratowych.
Jak podaje "Gazeta Wawerska", od 1989 r. dom jest własnością spadkobierców pierwszego właściciela, Państwa Aleksandry i Remigiusza Kramarzy, którzy odrestaurowali będący w złym stanie budynek.
Świdermajery. Perły podwarszawskiej architektury
Twórcą stylu, w jakim została wybudowana m.in. Willa Flirtówka, był Michał Elwiro Andriolli, polski rysownik, ilustrator i malarz. Artysta w 1880 roku osiedlił się w folwarku Anielin (ok. 200 hektarów na terenie dzisiejszego Otwocka i Józefowa), zakupionym od Zygmunta Kurtza, byłego właściciela majątku Otwock Wielki. W swojej posiadłości nad rzeką Świder, wybudował według własnych projektów kilkanaście charakterystycznych domów na wynajem, zwanych później świdermajerami. Nazwa ta została wymyślona przez Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego.
Budynki te charakteryzują się elementami tradycyjnego budownictwa mazowieckiego. Posiadają lekkie konstrukcje i bogato zdobione pawilony. Domy inspirowane były m.in. architekturą szwajcarską, która została wzbogacona o werandy i przedsionki.
Przed wojną świdermajerów znajdujących się w Otwocku i jego okolicach były setki. Obecnie szacuje się, że budowli zostało około 200.
Dlaczego pszczoły są ważne?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?