OKS Otwock pokonał Legionovię Legionowo 1:0. Trzy punkty zostały jednak okupione zdrowiem, bo rywale walczyli na pięści.
– To skandal, jak można dopuścić do tak ostrej gry – grzmiał po meczu dyrektor OKS-u Józef Macniew.
Wściekły jak nigdy do tąd był również trener Cezary Moleda, który na kilka tygodni stracił jednego ze swoich najlepszych piłkarzy, Sebastiana Groszka. Po jednym z ataków gości (bynajmniej nie na piłkę) Groszek padł na murawę, po czym został odwieziony karetką do szpitala. Pierwsza diagnoza – złamane żebro.
Mniejsze urazy odniosło także kilku innych piłkarzy, m.in. Marcin Danielewicz, który otrzymał cios w szczękę.
Sędzia główny wyraźnie nie radził sobie także w sytuacjach podbramkowych, notorycznie myląc się w obie strony. Nie uznał jednej bramki i nie widział faulu na polu karnym.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?