Dobry program, ale marna promocja

Nawet cztery tysiące złotych może w tym roku otrzymać od PFRON niepełnosprawny uczeń ze wsi. Na pomoc mogą liczyć także gminy. Szkoda tylko, że o tym nie wiedzą.

Ruszający we wrześniu i zaplanowany na trzy lata program Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych (PFRON) "Uczeń na wsi – pomoc wzdobyciu wykształcenia przez osoby niepełnosprawne
zamieszkujące gminy wiejskie" ma jeden cel – poprawę warunków kształcenia niepełnosprawnych. Zakłada zarówno likwidację barier transportowych, jak i dofinansowanie nauki, kursów zawodowych lub dostępu do internetu.

Pomoc będzie zależeć od rodzaju placówki. Uczeń szkoły podstawowej lub gimnazjum będzie mógł otrzymać 2 tys. w ciągu roku, ponadgimnazjalnej 3 tys. zł, a uczeń płacący czesne za naukę nawet 4 tys. zł.

PFRON pomoże także gminom, na terenie których mieszkają niepełnosprawni uczniowie – dofinansuje zakup specjalnych mikrobusów i autobusów. Może pokryć 90 proc. wydatków na zakup pojazdu, ale nie więcej niż 100 tys. zł na zakup mikrobusu i 200 tys. zł na autobus.

Program wzbudził już entuzjazm specjalistów. – To szansa dla tych uczniów. Cieszę się, że ktoś o nich wreszcie pomyślał. Do tej pory nie było programu, który byłby skierowany wyłącznie do tej grupy – mówi Krzysztof Kluta, doradca prawny z Polskiej Organizacji Pracodawców Osób Niepełnosprawnych.

Dobrze pomyślany program to jednak nie wszystko. Ważna jest także jego promocja, a tej, jak się okazuje, na razie nie ma. – Nie wiem nic o tym programie – mówi Zbigniew Kołodziejski, wójt gminy Gzy w powiecie przasnyskim. – Mam nadzieję, że szybko dostaniemy o nim informacje, by dzieci mogły skorzystać z pomocy – dodaje.

Szczegóły i terminy składania wniosków też nie są jeszcze znane. Sławomir Pawlak, rzecznik prasowy PRFON, zapewnia, że gminy otrzymają je niebawem. – W tym roku program ma charakter pilotażowy i musi
mieć chwilę na rozruch. Jeśli w tym roku nie wszystko się uda, to w przyszłym już na pewno skorzystają z niego prawie wszyscy niepełnosprawni uczniowie – dodaje.