Dzień Kobiet w PRL-u: Z okazji 8 marca tow. Gierek składa życzenia
Dzień Kobiet w PRL-u
Na pierwszy plan kobiety wysunęły się dopiero na początku lat 70. Powód był niebagatelny - prawem kobiet do świętowania zajęli się pospołu I sekretarz PZPR Edward Gierek i prezes ówczesnej Rady Ministrów Piotr Jaroszewicz. To oni wydali dokument "Do kobiet polskich!", swoiste pokłosie idei wykutych podczas VII i VIII plenów partii, w których stało m.in.: "Dziś składając Wam najserdeczniejsze życzenia wszelkiej pomyślności zapewniamy Was, że partia i rząd otaczać Was będą opieką i serdeczną troską, że czynić będą wszystko, aby ułatwić Wam pracę zawodową i wypełnianie obowiązków domowych". Świętowanie można było zacząć. Zwykle celebrowane według spontanicznie ustalonego, a potem latami kultywowanego rytuału. Miliony pań poczciarek, pielęgniarek nauczycielek i urzędniczek dostawały z rana kwiatki od współpracowników i dyrekcji, wysłuchiwały toastów przy słodkim winie i rozpakowywały z celofanów czekoladę. Po pracy zaś uczestniczyły w obowiązkowym bankieciku, gdzie rej wodzili już rozweseleni trunkami panowie, bo panie - wiadomo - musiały wracać do domu. Czytaj też: Zobacz najlepsze memy i śmieszne obrazki na Dzień Kobiet [ŚMIESZNE MEMY]